Historia Art Hotelu to opowieść o dwóch wrocławskich kamienicach, które przez lata ewoluowały, by obecnie gościć miłośników sztuki z całego świata. Poznaj nasze korzenie.

Art Hotel Wrocław

Art Hotel mieści się w dwóch kamienicach w sercu wrocławskiej starówki. Historia starszej z nich sięga średniowiecza – to właśnie wówczas przy ulicy Kiełbaśniczej pojawił się pierwszy ceglany budynek. Był to czterokondygnacyjny dom o wąskim froncie górujący nad drewnianą zabudową sąsiednich posesji. Wkrótce, bo już w połowie XIV w., rozrósł się on wpierw o tylną izbę, a następnie na całą szerokość 25-metrowej posesji. Przed końcem średniowiecza kamienica zyskała jeszcze więcej przestrzeni, gdyż dodano do niej m.in. boczne skrzydło wzdłuż ul. Łaziennej.

Śladami historii

Parter przypominał wnętrza najwspanialszych wrocławskich kamienic patrycjuszowskich – znajdowała się tutaj tzw. „wielka sień", a także przejazd na dziedziniec, skarbiec oraz izba tylna. Z tego okresu możemy obecnie podziwiać odrestaurowane dekoracyjne sklepienie sieciowe w miejscu ówczesnego skarbca, jak również dwa portale – oba z gmerkami (mieszczańskimi herbami), datą 1520 i kutymi drzwiami. Wnętrza do dzisiaj skrywają wiele innych artefaktów będących dziedzictwem poprzednich epok, np. profilowane stropy i renesansowe kolumny międzyokienne z 1549 roku, wczesnobarokowe sztukaterie czy malarstwo na desce z XVII wieku.

Gustowna architektura

Bogata architektura jednej z kamienicy przy Kiełbaśniczej i bogaty wystrój wnętrz każdej z nich wydają się niezwykłe, zważywszy na lokalizację w dawnym Kwartale Rzeźników – dzielnicy, która w tamtych czasach nie należała do reprezentacyjnych części miasta. Nie dziwi zatem fakt, że tajemnicza historia starszej kamienicy w dalszym ciągu pasjonuje historyków.

Od drukarskich pras do hotelowych pokoi

Na przestrzeni wieków ceglany budynek przy Kiełbaśniczej pełnił różnorodne funkcje. W XVII i XVIII wieku mieściła się tu znana oficyna drukarska rodziny Baumannów, a następnie drukarnie Grassa i Bartha. W późniejszych latach kamienica służyła także jako siedziba Stowarzyszenia Architektów Polskich. Jednak przede wszystkim było to miejsce, które przez dekady nazywali domem mieszkańcy Wrocławia. Wspomnienia ich codziennego życia w zabytkowych wnętrzach zostały utrwalone w serii filmów dokumentalnych przygotowanych w ramach projektu „Tu Mieszkałem".

Obecny kształt hotelu to efekt starannej renowacji przeprowadzonej w latach 90. XX wieku. Prace konserwatorskie pozwoliły zachować historyczny charakter budynku, jednocześnie adaptując go do współczesnych standardów i komfortu gościnności na najwyższym poziomie. Dziś jesteśmy najbardziej artystycznym hotelem Wrocławia – historia i sztuka wypełnia tutaj każdy zakamarek.